środa, 8 lutego 2012

Audi A8

Był plan napisania coś o jakimś "starociu" ale jadąc do "pracy" mijałem Audi A8 i właśnie o tym dzisiaj.
Oczywiście mowa tu o pierwszej generacji (oznaczenie D2). Klasyczna linia i ponad 5 m długości do dziś robią wrażenie na ulicach. Może nie tak szpanerski jak klasa S, jednak kto się zna będzie wiedział ile to auto jest warte. Doskonałe silniki, niezrównaną jakość wykonania, prestiż a całości dopełnia bardzo bogate wyposażenie oraz możliwość zakupu wersji przedłużonej, zapewniającej jadącym na tylnych siedzeniach jeszcze więcej przestrzeni i komfortu.

Ponieważ pierwsze auta wyjechały na ulice już w 1994, dziś można je kupić w dobrej cenie. Jednak najlepsze są te po lifcie od 99 w górę. Bez względu na to jaki rocznik i silnik wybierzemy trzeba się liczyć na spore koszty eksploatacji. Topowe Audi to idealny pojazd dla naprawdę zamożnych osób potrzebujących reprezentacyjnego auta na najwyższym poziomie. Chce się wozić limuzynką trzeba płacić.W szczególności jeśli wybierzemy wersje 4.2 lub wyższą. Spalanie 18 w mieście nikogo tu nie dziwi. W końcu auto waży ok 2 ton, ma ponad 300KM i napęd na 4 kółka.


Wszystko to schodzi na dalszy plan gdy zanurzymy się w luksusowym, wielkim wnetrzu z kilkustrefową klimą i skórzanymi, regulowanymi elektrycznie fotelami. A gdy zaburczy nam 8 cylindrowy silnik, powoli przestajemy sie liczyć z kosztami by podczas każdego wciśnięcia pedału gazu cieszyć się, że to auto jest dostępne tylko dla wybranych.
 

Taaaa. A8. Następne już nie jest takie fajne i dyskretne.
Rozpiętość cenowa jest ogromna - w zasadzie od 10 tyś do 50 więc każdy znajdzie coś dla siebie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz